1. |
Most 1
03:39
|
|||
|
Mostem jestem w stronę
Nad nim niebo schylone
Dwa urwiska pocięte
Mostem, mostem jestem
I mimo, że jestem mostem
Że sznurem tylko rosnę
To widzę, czuję rozumiem
Gdy skały płaczą z wyrzutem
Gdy jedna odrywa od drugiej
Me sznury, jam mostem, zrozumiem
|
||||
2. |
Kolejny
01:30
|
|||
|
Kiedy cię nie było
Cały dzień myślałem
Cały dzień dumałem
Nad tym, co jest całe
Kiedy cię nie było
Pogoda szalała
Tak bardzo tęskniła
Że nie wiedziała, kim była
|
||||
3. |
Most 2
02:50
|
|||
|
Mostem jestem w stronę
Nad nim niebo schylone
Dwa urwiska pocięte
Mostem, mostem jestem
I mimo, że jestem mostem
Że sznurem tylko rosnę
To widzę, czuję rozumiem
Gdy skały płaczą z wyrzutem
Gdy jedna odrywa od drugiej
Me sznury, jam mostem, zrozumiem
|
||||
4. |
Napisane
03:45
|
|||
|
Moje życie już napisane
Pod dach przyjąłem cudze sprawy
I powiedziałem, że wszystko dałbym
Żeby ci pomóc szczęście odnaleźć
Toteż me życie już napisane
Me życie już napisane
A moja przyszłość już stoi jasna
Gdy młody byłem w niebo patrzyłem
Myśląc, gdzie wiatr mnie pogna, byle
Byłbym szczęśliwy, i ty nastałaś
I moja przyszłość już stoi jasna
Ma przyszłość już stoi jasna
Powoli staję się tym, czym miałem
Gdy jeszcze w tobie fantazją rosłem
Lub może jeszcze poprzednim chłopcem
byłem, lecz ty już miałaś ramę
Powoli staję się tym, czym miałem x3
I moje życie już napisane
I moja przyszłość już stoi jasna
Powoli staję się tym czym miałem
Będziesz szczęśliwa, zapalę światła
Będziesz szczęśliwa, zapalę światła
I moja przyszłość już stoi jasna
I moje życie już napisane
Powoli staję się tym, czym miałem
|
||||
5. |
Wielki Strach
02:33
|
|||
|
Wielki strach padł na las
Mały, średni, duży zwierz
Wszystkie trzęsą się
Ssak i gad i ptak i płaz
Ktoś ma jutro z kartką przyjść
Zaprowadzić ład i skład
Każdy ma się stawić, tak
Tak powiedział, tak ma być
Od tej pory wśród drzew
Wisieć będzie kamer sto
A na każdy kwiat i konar
Nakleją kreskowy kod
Zebrał się futrzasty tłum
Świerk i brzoza z urzędnikiem
Rozmawiają, idą z kwitkiem
I z zezwoleniem na szum
Tak ma być x4
Będzie w końcu regularny
Z literą prawa ustawny
Czysty, cichy, zimny las
|
||||
6. |
Most 3
02:53
|
|||
|
Mostem jestem w stronę
Nad nim niebo schylone
Dwa urwiska pocięte
Mostem, mostem jestem
I mimo, że jestem mostem
Że sznurem tylko rosnę
To widzę, czuję rozumiem
Gdy skały płaczą z wyrzutem
Gdy jedna odrywa od drugiej
Me sznury, jam mostem, zrozumiem
|
||||
7. |
Zachód
02:59
|
|||
If you like poj.wlkp, you may also like:
Rundgren-esque rock with big hooks and a hint of the baroque, recommended for fans of Jon Brion and post-Kill Rock Stars Elliott Smith.
go to album
Stuck in the Aching Again
by Fur Trader
L.A. singer-songwriter Andrew Pelletier goes full on Gene Clark with some woozy effects on this latest EP.
go to album
The Seattle band work around the edges of shoegaze and dream pop with a rare sense of clarity and momentum.
go to album
At the Edge
by City of the Lost
featured on Bandcamp Radio Nov 12, 2013
go to album
Charmingly rickety lo-fi guitar pop songs that combine an ear for hooks with a no-frills approach.
go to album
The experimental UK artist's latest album is decidedly genre-agnostic.
go to album
This posthumous record by the lead singer of the Tragically Hip, containing both electric & acoustic takes, showcases his songwriting gifts.
go to album
