We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Czas Jest

by poj.wlkp

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      5 PLN  or more

     

1.
Można czekać Można słuchać wiecznie Co Po schodach zbiegnie Można mówić I wypełniać ciszę Tym Co tylko myślę Męczy hałas, Męczy wielki strach O, lęk Zabierający oddech Można mówić… Siedzę długo w nocy Chociaż równie dobrze Mógłby długo stać Zamyślony na dworze
2.
Głos 02:03
Słyszę twój głos Gdy przyjdzie noc Noc nie jest zła Nie tak jak ja Słyszę cię też Gdy jest już dzień Zmieniam się w słuch Słuch wśród tchnień Dzień, dzień Noc, noc Ty, ty Głos, głos
3.
Drzwi 02:45
Za drzwiami czekam aż Oni pozwolą mi wejść Kiedy dadzą znak Zniknie wszelki strach To tylko my To aż ja i ty Kiedy odejmę od siebie ciebie nie zostaje nic Za drzwiami czekam aż Oni pozwolą mi wejść Zniknie wszelki strach Kiedy dadzą znak, Kiedy dadzą znak.
4.
Poddasze 1 02:37
5.
Serce 02:49
Nie masz serca dla mnie miła Moja miłość jest ogromna Tak, że serce wciąż wiruje Od słów twoich w dół i w górę Nasłuchuje, czy się zmienią By początek dać cierpieniom A to ty je w garści trzymasz x2 Nie masz serca dla mnie miła Ja dla ciebie chodzę w ogniu I otaczam cię jak chmura Zakochana chmura, która Tylko czeka na skinienie By wszystko zniszczyć oprócz ciebie A tyś gniewnie znów zwróciła Wzrok w bok zamiast we mnie
6.
Pociąg 03:04
Wiem, bo spałem Nogi przy kaloryferze Miałem Pociągu nasłuchiwałem Gdy szumi wśród nocy, pod gwiazdą, ospale To jest wołanie w kosmos Wołanie w przestrzeń Bo nie ma do kogo To jest wracanie do wody Samotny smutek Małego płodu Wiem, bo wiedziałem O śpiącej obok Gorącym ciałem Pociągu nasłuchiwałem Gdy sunął śród nocy Bez gwizdu, bez pary To są poranki zbyt mroźne Gdy twoje słowa skuwają wodę To są sufity bez końca Bez podpowiedzi nowego słońca Dziwne, dziwne
7.
Owce 02:23
8.
Tu 05:23
(cieszmy się, radujmy się) Brak mi czasu, brak mi słów Moja miłość w tobie znów Brak przyjaciół. brak mi snu Wszystko to, co mam jest tu Przyszła noc i cisza jest Odpowiada mi lodu chrzęst Lodu chrzęst
9.
Wiatr 03:26
Lekki wiatru szum Przez okno wśliźnie się To potężniejszy duch Niż samotności mej x3 Jak mogę smutny być Gdy wiatr zaczyna zabawę Jak mogą płynąć łzy Gdy wiatr zaczyna zabawę?x3 Opuszczasz mnie i ty Przyjaciółko ma Bo musisz zająć się Kimś ważniejszym niż ja x3 I rozpaczałem tak Póki nie dotknął mnie wiatr I śmieszny stał się płacz Kiedy dotknął mnie wiatr x3

about

A great step forward, this is the first poj. wlkp album recorded properly on an 8-track, using regular microphones, contact microphones and generally sounding clean - but also way more experimental than the previous offerings, thanks to possibilities offered by the new recording environment. From the multilayered "Można czekać" with strange vocal harmonies and busy flutes echoing in the background, through "Drzwi" drenched in reverb, more folk-inclined "Poddasze1", "Owce" and "Wiatr", honest and deranged "Tu" - experimental acoustic rock, meditating, honest and pretty.

Published on Underpolen Netlabel, home of the great Polish lofi and DIY:

underpolen.bandcamp.com

credits

released July 1, 2009

Jan Strach - everything

license

tags

about

poj.wlkp Poznań, Poland

Melancholic hortifolk

contact / help

Contact poj.wlkp

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like poj.wlkp, you may also like: